Koniec
Długo się zastanawiałam czy podjąć ten krok. Po długim namyśle i analizie za i przeciw, stwierdziłam, że to będzie najlepsze wyjście z sytuacji.
Zawsze uważałam, że bloga prowadzi się dla przyjemności, nie dla przymusu, bo wiadomo, pod przymusem nigdy nic nie wychodzi. Długo próbowałam i walczyłam o tego bloga, planowałam, zmieniłam nazwę, jednak okazało się, że to zupełnie nie to, to już nie jest mój świat.
Kiedyś dzielenie się kodami, szablonami, grafiką to była wielka frajda. Grafiką zajmuje się nadal, jednak natłok obowiązków nie pozwolił mi na to, aby prowadzić bloga o kodowaniu i grafice. Zabiera to mnóstwo czasu - oprócz regularnych publikacji, trzeba również je aktualizować, sprawdzać - czasu mam coraz mniej, a niedługo prawdopodobnie nie będę miała w ogóle czasu pomyśleć o jakichkolwiek kodach i ich aktualizacjach.
Niektóre wpisy na pewno zniknął - szablony do pobrania również, ponieważ nie będę w stanie zapewnić Wam należytej pomocy w razie "W". Aktualizacje tych szablonów również nie będą przeprowadzane.
Nie wiem jeszcze czy zostawię tego bloga, prawdopodobnie będzie sobie przez jakiś czas "wisiał", ale później pewnie zniknie, a w raz z nim wszystkie materiały i kody, które były tu udostępnione.
Nie znikam całkiem z blogowego świata, po prostu się "przebranżawiam". Zmieniam tematykę, będzie całkowicie inny blog, więcej lifestylu "po mojemu", czyli coś co da mi większą swobodę - co jest bardziej "moje". Nie będę czuła się w pewnych kwestiach ograniczona, ani na siłę związana z daną tematyką, a w przypadku tego bloga niestety tak było.
Nie mam do nikogo o to pretensji - sama jestem sobie winna, bo sama się wrzuciłam do klatki i pozwoliłam na to, aby wirtualny bat nad moją głową mnie smagał za każdym razem, kiedy to jeden na 20 postów trochę odchodziły tematyką od pozostałych. Nie lubię klatek. Nie lubię żyć jak w klatce i nie lubię robić czegoś bardzo schematycznie, u mnie musi się dużo dziać.
Niestety wpadłam w ten schemat, pozwoliłam sobie na tą rutynę i to mnie "zabiło".
Mam nadzieję, że nie popełnię tego błędu ponownie. Nowego bloga będę rozwijać tak, jak ja będę czuła, że będzie dobrze, nie będę pędzić ani gonić.
Dziękuję wszystkim, którzy tutaj ze mną byli od początku. Dziękuję wszystkim, którzy dołączyli do mnie niedawno.
To był wspaniały czas, czas który się właśnie zakończył. Bo kiedyś wszystko musi się skończyć, ale to nie oznacza, że później nie będzie lepiej :)